Drodzy Hancylubisie,
w nadchodzącym Nowym Roku życzymy Wam, a przy okazji i sobie, żebyśmy znaleźli czas. Czas dla najbliższych, czas dla siebie, czas na przyjemności i czas na przemyślenia. Ten Nowy Rok nie musi być najlepszy, bo przecież musimy mieć nadal do czego dążyć, ale niech będzie po prostu dla nas wszystkich dobry.

Do siego roku!



PS
Ostatni wpis w 2018 roku nie mógł być inny niż kalendarzowy. Tym razem chcemy się z Wami pożegnać księżycowo. Kalendarz w formacie A4 możecie pobrać z naszego dysku. Niech Wam dobrze służy ;)

Czwórka to już brzmi poważnie. Może nie aż tak, jak piątka, ale jednak. Czwórka już też zobowiązuje. W końcu to prawie 1500 dni. Jednak robi wrażenie, co nie? 1500 dni wypełnionych po brzegi. 1500 dni śmiechu, radości, fochów, buntów i dziecięcych problemów na miarę końca świata. Dla nas ta czwórka to prawie 50 miesięcy pełnych miłości i nowych wyzwań, a takie okazje trzeba świętować. Tym razem w leśnym stylu ;) 100 lat Hanuszku! <3

Zbliżające się Święta to zawsze taki fajny czas w roku na poszukiwanie inspiracji na dekoracje domu, świątecznego stołu, a w przypadku Wielkanocy także świątecznego koszyczka. Fajnie, gdy dekoracje są na tyle proste, że z powodzeniem możemy wykonać je z dzieckiem i przy okazji zająć mu czas łącząc przyjemne z pożytecznym. My w tym roku stawiamy częściowo na naturę. Wykorzystujemy drewno, mech, bawełniane sznurki i oczywiście trochę żywych kwiatów.


Pomysł na ścienny stroik, to nic nowego, jak jego wersja bożonarodzeniowa, którą możecie zobaczyć tutaj. Motyw z gałęzią na tyle fajnie wygląda na naszej ścianie, że tym razem bombki zastąpiły silikonowe zawieszki w kształcie jajek. Jako wypełnienie odrobina mchu, kilka piórek, szczypta brokatu (bo każde zajęcie, gdzie się świeci i błyszczy ma u Hancymonki +10 do atrakcyjności ;)) i gotowe :)


Papierowe koszyczki chodziły za mną z kolei już od zeszłego roku. No i w tym roku powstał w końcu nasz Zajączek. Fajny pomysł na wspólne klejenie i wycinanie, a przy okazji ładna ozdoba, nawet do dziecięcego pokoju. Można je wykorzystać na wiele różnych sposobów - np. w charakterze stroika, jako opakowanie na słodkości od Zajączka lub po prostu jako element do zabawy.



Pierwszy raz wykorzystałyśmy do dekoracji  drewniane jajeczka, które okleiłyśmy bawełnianą tasiemką i efekt bardzo przypadł nam do gustu. Prosto, naturalnie, czyli wszystko jak należy ;)
Nasze tegoroczne dekoracje są łatwe w przygotowaniu, nie wymagają dużego nakładu pracy, odpowiednie dla małych rączek i co najważniejsze - niskobudżetowe ;) Mamy więc nadzieję, że może Was zainspirują do stworzenia podobnych świątecznych cudawianek.
Przed nami jeszcze przygotowywanie pisanek, ale jesteśmy już zaprawione w bojach, więc mamy radę, że w tym roku pójdzie gładko. A jak Wasze przygotowania do Świąt?



PS
Szablon zajęczego koszyczka możecie pobrać klikając na link poniżej. Jeśli go wykorzystacie, dajcie znać zdjęciem w komentarzu tutaj lub na FB, chętnie zobaczymy, jak Wam wyszło :)