Zimowy dramat w 2 aktach czyli co robić zimą z dzieckiem?
Kartonowe pudełko, nożyczki, pisaki, sznurek i kilka produktów spożywczych. Niby takie nic, a jednak świetna baza, żeby zająć dziecku czas w coraz dłuższe listopadowo-grudniowe wieczory.
Przed Wami zimowa sztuka w dwóch aktach. W rolach głównych: karton po dziecięcych butach, soda oczyszczona i mąka ziemniaczana.
PROLOG
Akcja dzieje się późnym sobotnim popołudniem. Ilość dzieci zaangażowanych: 1 Hanka Łobuzianka, ilość dorosłych od czarnej roboty: 1 matka. Ilość pytań zadawanych w trakcie: nieskończona ilość...
AKT 1
"Winter Wonderland" czyli wycinamy zimową krainę z pudełka po butach.
Osoby dramatu: pudełko, nożyczki, klej, pisaki, ewentualnie coś do dekoracji np. szyszki, kwiatki, gałązki choinki itp.
Akcja: karton obracamy do góry nogami, z wieczka wycinamy dwa paski (które następnie sklejamy pod kątem tworząc "daszek") i dowolne zwierzątka, drzewka itp., które następnie malujemy i doklejamy do powierzchni kartonu.
AKT 2
Bombastyczne bombki - czyli ozdoby na choinkę z suchej porcelany albo jak kto woli masy sodowej.
Osoby dramatu: soda oczyszczona (2 szklanki), mąka ziemniaczana (1 szklanka), woda (1,5 szklanki), foremki do ciasteczek, słomka do wycinana dziurek, ewentualnie jakieś ozdoby albo brokat (jeśli nie chcecie białych).
Akcja: wszystkie składniki umieścić w garnku i podgrzewać do zgęstnienia. Ja osobiście po wyjęciu jeszcze dosyć obficie podsypywałam całość mąką, żeby masa lepiej się wyrobiła i "odchodziła" od rąk. Po wyrobieniu zamknąć w foliowym woreczku albo owinąć folią i zostawić na noc. Na drugi dzień rozwałkować i wycinać, a następnie zostawić do wyschnięcia najlepiej na kilka dni.
EPILOG
Fajnie jest czasem zrobić coś z niczego, a właściwie coś z czegoś, co zwykle bezmyślnie magazynujemy (licząc, że jeszcze kiedyś się przyda), albo z czegoś, co każdy z nas znajdzie w zakamarkach kuchennej szafki. Koszt takiego sposobu spędzania wolnego czasu: praktycznie zerowy, a wartość emocjonalna i możliwość zrobienia czegoś kreatywnego z dzieckiem: bezcenna! POLECAMY! :)
0 comments